Działania Urzędu Celnego ośmieszone przez sąd

Jak już wiele razy pisaliśmy, hazard internetowy w Polsce jest teoretycznie nielegalny, ale tak naprawdę nie da się ocenić czy tak
jest faktycznie. Wynika to z bubla prawnego jakim jest polska ustawa hazardowa, która zabrania prowadzenia tego typu usług na terenie
Rzeczypospolitej – wyjątkiem są tutaj zakłady bukmacherskie, które mają szanse na zdobycie stosownych pozwoleń – jednym z głównych wyznaczników jest posiadanie siedziby na terytorium Polski.

Tego typu przepisy są jednak niezgodne z prawem unijnym i prędzej czy później prawo hazardowe ulegnie w Polsce zmianie, pociągając za sobą
przykre w skutkach dla Skarbu Państwa, czyli nas podatników konsekwencje. Wiemy już, że prawo mamy wadliwe, a jak jest wadliwe, niejednoznaczne prawo, to znaczy, że stosowne służby będą interpretowały przepisy tak, aby mieć jak najlepsze wyniki. Służbą zaangażowaną w tego typu sprawy jest w Polsce Służba Celna, która wiele razy ośmieszała się swoimi działaniami i krzywdziła przez to uczciwych, polskich przedsiębiorców. Jedną z takich spraw były likwidacje e – kiosków, które potencjalnie mogły służyć do udostępniania dostępu do stron internetowych. Warte podkreślenia słowo potencjalnie – celnicy mogli rekwirować komputery będące własnością lokali oraz wszelkich urządzeń elektronicznych będących w stanie obsługiwać hazardowe strony internetowe.

Jeden z pokrzywdzonych przedsiębiorców postanowił się odwołać od decyzji i wygrał sprawę w Sądzie Okręgowym w Gliwicach. Prawdopodobnie wygrany proces przez przedsiębiorcę pociągnie falę podobnych spraw sądowych i nadinterpretacja przepisów ustawy hazardowej odbije się czkawką na naszych pieniądzach. Gratulujemy marnowania publicznych pieniędzy!